lamamania

lamamania

piątek, 13 lipca 2018

Purina Cat Chow czyli Tyciowe smakołyki

Ostatnio wpadły w łapki Tyci nowe smakołyki od Purina Cat Chow :D
Tycia mówi, że było pyszne i będzie polecała markę wszystkim zaprzyjaźnionym kotom. Zjadła wszystko, prawie z saszetką i ręką Pana.
Mnie najbardziej spodobał się szeroki wybór smaków - codziennie nowy smak (drób/ryba/cielęcina/wołowina), więc kotek miał urozmaiconą dietę :)  Do tego sucha karma - pomimo, że była dawana codziennie, to miska co chwilę była pusta. A Tycia jest wybrednym kotem i często musieliśmy zmieniać suchą karmę, bo się jej nudziła.
Dziękuję bardzo marce Purina! Na pewno jeszcze po Was sięgniemy przy wizycie w sklepie :)

poniedziałek, 21 maja 2018

Pielęgnacja włosów z marką Beaver

Dziś przygotowałam dla Was recenzję produktów Beaver. :) Na początek opis producenta obu produktów:

  • Beaver Lecithin Conditioning – Szampon do włosów delikatnie myje i usuwa alkaliczne pozostałości po zabiegach chemicznych. Wygładza i nawilża włosy, uzupełniając składniki odżywcze i koloid utracony po zabiegach koloryzacji włosów. Przywraca włosom naturalna miękkość i sprężystość. Pozostawia uczucie gładkości i miękkości, zapewniając włosom zdrowy połysk.

  • Beaver odżywka do włosów farbowanych regenerująca Repair Rescue intensywnie regeneruje i nawilża i zmiękcza włosy. Chroni kolor wydobywając jego świetlistość i blask. Ułatwia rozczesywanie i układanie.

  Chociaż otrzymałam do testu miniaturki produktów, to starczyły mi na zaskakująco długo - tydzień codziennego używania szamponu, w tym samym czasie trzykrotne użycie odzywki. Od razu po otworzeniu produktów zwróciłam uwagę na piękny zapach. Estetyczny, lekko kwiatowy, ale nie nachalny. Powiedziałabym wręcz, że był to zapach luksusu! :P

Konsystencja produktów jest dość gęsta, nie wylewa się między palcami. Aplikacja jest łatwa i przyjemna. Łatwo się również spłukiwały z włosów, nie zostawiły suchej warstwy. Włosy zgodnie z obietnicami producenta łatwiej się rozczesywały, były bardziej miękkie i wyglądały zdrowiej.

Wady? Znalazłam 3. Przede wszystkim - słaba dostępność (nie widziałam ich stacjonarnie w drogeriach) oraz cena - może być dla wielu z nas za wysoka za produkty codziennego użytku. Trzecia wada to brak spektakularnych efektów na moich włosach, ale umówmy się - tydzień to zbyt mało, aby dopatrywać się spektakularnych efektów. :)



@ambasadorka_kosmetyczna #beaver #pieknewlosyzbeaver